Trump osłabia dolara – czy to brakujący katalizator większego ruchu ?

2018-07-23

Spora zmienność napędzana informacjami z otoczenia rynku, to chyba najkrótszy opis zachowania kursu EUR/USD w minionym tygodniu. Generalnie nastroje na tej parze zmieniały się bardzo dynamicznie, a inwestorzy często nie reagowali na ważne wsparcia czy opory.

EUR/USD

Końcówka tygodnia upłynęła pod znakiem dominacji strony popytowej, na co decydujący wpływ miało bardzo dynamiczne osłabienie dolara, który w ten sposób reagował na uwagi amerykańskiego prezydenta dotyczące polityki FED. Być może te uwagi będą początkiem słownych interwencji, których celem jest wyraźniejsze osłabienie amerykańskiej waluty, na co zanosiło się od dłuższego czasu. Do tej pory jednak czynniki fundamentalne nie dopuszczały do rozwinięcia większej korekty. Pomimo wielu technicznych, wstępnych sygnałów wskazywanych przeze mnie w różnych raportach. Moim zdaniem silne wzrosty z końca minionego tygodnia przywróciły do życia bazowy scenariusz zakładający wzrosty kursu EUR/USD. Na ten scenariusz wskazuje struktura ruchu spadkowego poprzedzająca piątkowy wzrost, układ cykli, oraz techniczny obraz indeksu dolarowego. Co zatem dalej ? Moim zdaniem w nadchodzącym tygodniu można oczekiwać testu ważnej strefy oporów, która rozciąga się od 1,1790 do 1,1880. Genezę tej strefy pokazałem na pierwszym z powyższych wykresów. Jeśli ta strefa zostałaby pokonana, to moim zdaniem droga w kierunku 1,2085-1,2260 zostałaby otwarta. Genezę tej ostatniej strefy oporów pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Gdzie znajduje się poziom obrony dla scenariusza wzrostowego ? Dla mnie w okolicach 1,1580.

Ewentualny trend wzrostowy można próbować wykorzystać w sposób klasyczny, obserwując kierunek trendu oraz ważne wsparcia czy opory, lub też skorzystać np. z kierunkowych robotów inwestycyjnych znajdujących się w Exerii. Nawet podczas minionego tygodnia, kiedy panowała spora zmienność i przez dużą jego część dominowały spadki, nasze roboty były wstanie na jego zakończenie wyciągnąć krzywą kapitału na dodatnie poziomy. Nie sądzę aby udało się przeciętnemu inwestorowi, który grał na wzrosty i stosował bardziej klasyczne metody inwestycyjne.

USD/CAD

Kontynuacja wzrostowego odbicia do górnego ograniczenia ważnej strefy oporów, to trend obserwowany przez większość minionego tygodnia na rynku USD/CAD. Silne osłabienie USD doprowadziło w miniony piątek do bardzo dynamicznego spadku kursu omawianej pary, który to ruch jest dla mnie sygnałem zakończenia wzrostów. Przy takiej interpretacji na przestrzeni kolejnych dnia można moim zdaniem oczekiwać rozwinięcia drugiej nogi zapoczątkowanego pod koniec czerwca ruchu spadkowego. Jeśli taki scenariusz będzie realizowany, to modelowo jego celem powinny być okolice 1,2970, gdzie budujące się od końca czerwca struktury spadkowe byłyby równe. Taki wariant jest obecnie dla mnie modelowym dla tego rynku. Poziomem obrony dla scenariusza spadkowego są okolice 1,3265, gdzie widzę ważne opory.

Patrząc na wykres omawianej pary w długim terminie należy podkreślić, że wybicie z długoterminowego klina korekcyjnego jest w dalszym ciągu podtrzymane. Tym samym nawet jeśli w najbliższych dniach zobaczymy dalsze spadki, pro wzrostowe w długim terminie sygnały będą podtrzymane. Tak będzie dopóki kurs USD/CAD nie wróci wyraźnie pod 1,2860, gdzie obecnie biegnie górne ograniczenie ww. klina. Sytuację tą widać dobrze na pierwszym z powyższych wykresów.

GBP/USD

Nowe minima, pozytywne dywergencje na danych 60 min oraz dynamiczne wzrosty na ostatnich dwóch sesjach. To opis bardzo urozmaiconego tygodnia na rynku GBP/USD. Skala wzrostów, a przede wszystkim piątkowego ruchu, oznacza, że ponownie do gry wracają kupujący. To z kolei wskazuje, że celem dla obecnego ruchu powinny być co najmniej okolice 1,3285, gdzie znajdują się ważne, prezentowane na drugim z powyższych wykresów opory. Jeśli te opory zostałyby co najmniej przetestowane, to moim zdaniem szanse na wybicie górą z tego kanału/rozszerzającego się trójkąta opadającego stałyby się bardzo duże. Takie wybicie z kolei mogłoby sygnalizować rozpoczęcie średnioterminowego ruchu w górę. Celem mogłyby być okolice 1,37 w średnim horyzoncie czasowym. Z obecnej perspektywy taki wariant wydaje się być scenariuszem preferowanym. Szczególnie jeśli uwzględni się cykliczny obraz tej pary, co widać na pierwszym z powyższych wykresów. Poziom obrony dla prezentowanej wyżej koncepcji znajduje się dla mnie na 1,300.

Jeśli chodzi o podejście mechaniczne, to pomimo faktu dominowania trendu spadkowego przez dużą cześć minionego tygodnia, to np. nasza strategia nastawiona na trend wzrostowy z Exerii uruchomiona na danych 1H pozwoliłaby osiągnąć zysk w wysokości ok. 20 pipsów, co moim zdaniem nie jest wynikiem złym zważywszy na uwarunkowania rynkowe. Obecnie strategia ta jest w pozycji, co oznacza, jeśli wzrosty będą kontynuowane, to kolejne "pipsy" będą dokładane do naszego rachunku.

USD/JPY

Nowe, średnioterminowe maksima zostały w minionym tygodniu ustanowione na rynku USD/JPY. Jednak wraz za piątkowym osłabieniem dolara, również i na tej parze rozpoczęła się większa korekta. Jak widać na drugim z powyższych wykresów, ta korekta sprowadziła już kurs omawianej pary do ważnych wsparć. Tym samym na przestrzeni najbliższych dni można oczekiwać zdecydowanych prób uaktywnienia strony popytowej. Moim zdaniem struktura ostatnich ruchów sugeruje, że po zakończeniu obecnych spadków trend wzrostowy USD/JPY powinien być kontynuowany. Dla mnie taka teza będzie scenariuszem preferowanym dopóki nie zejdziemy poniżej 111,0, gdzie znajduje się dolna część ważnej, prezentowanej na drugim z powyższych wykresów strefy wsparć. Uwzględniając strukturę ostatnich ruchów można zakładać, że kolejnym celem dla kursu USD/JPY powinna być strefa 113,80-115,0, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Moim zdaniem w obecnej sytuacji dobrym rozwiązaniem dla inwestorów liczących na wzrosty kursu USD/JPY, które nie będzie absorbować zbytnio ich czasu może być użycie jakiegoś kierunkowego robota z Exerii nastawionego na trend wzrostowy. Myślę, że robot od horyzontu 15 min powinien dobrze spisać się na tym rynku. Działanie takiego robota pokażę w następnym raporcie tygodniowym.

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót