Złoty traci w stosunku do funta szterlinga

2015-11-02

Bardzo dobry odczyt polskiego indeksu PMI dla przemysłu za październik nie wpłynął w żaden sposób na zachowanie złotego. Złoty traci dziś do pozostałych walut, najbardziej względem funta szterlinga. Notowania USD/PLN zdołały dziś rano wrócić do wnętrza średnioterminowej konsolidacji, z której wybiły się górą w minioną środę.

USD/PLN

Wybicie  wywindowało kurs omawianej pary aż do poziomu 3,9340 (najwyżej od 16 marca br.), ale notowania nie zdołały przetestować tegorocznych ekstremów w okolicy 3,97 (patrz wykres).

Taki obrót spraw z technicznego punktu widzenia stanowi zanegowanie wybicia. Powrót do wnętrza wynika z rozpoczęcia handlu w tym tygodniu luką w dół, a od rana przewagę na tej parze utrzymuje strona popytowa. Kurs testuje zatem ponownie górne ograniczenie średnioterminowego trendu bocznego, budując poniżej wąską konsolidację.

Spadkowa korekta zniosła obecnie niecałe 38,2% odbicia z drugiej połowy października (które posiada wypełnioną strukturę impulsową), sprowadzając kurs poniżej krótkoterminowej linii trendu wzrostowego z genezą 15 października. Minimalny zasięg korekty wyznacza poziom 3,8350 (patrz wykres powyżej). Po zakończeniu ruchu korekcyjnego możliwy jest nadal atak ważnego, średnioterminowego oporu w postaci tegorocznych ekstremów (3,9670). Będzie tak dopóki kurs nie wróci poniżej poziomu 3,70 (średnioterminowa linia trendu wzrostowego z genezą w kwietniu).

EUR/PLN

Notowania EUR/PLN obroniły dziś średnioterminową linię trendu wzrostowego z genezą w kwietniu br. W związku z tym sytuacja techniczna na tej parze nie uległa zmianie. Notowania EUR/PLN po tym jak w minioną środę po raz kolejny pozytywnie przetestowały tego-miesięczne maksima wyznaczone w zeszłym tygodniu (4,2940), konsolidują się pomiędzy tym oporem i wspomnianą linią trendu wzrostowego. Strona popytowa nie posiada wystarczającej przewagi, by kontynuować ruch w górę, a jednocześnie podaż nie jest w stanie sprowadzić notowań poniżej średnioterminowej linii trendu wzrostowego.

Sygnałem dalszych wzrostów byłoby sforsowanie strefy oporów rozciągającej się od poziomu 4,2940 (ostatnie ekstrema) do 4,3050 (78,6% zniesienie sekwencji spadkowej z genezą w grudniu ubiegłego roku). Taki obrót spraw byłby sygnałem ataku poziomu 4,40 (kilkuletniego maksimum, zanotowanego w grudniu 2014).

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót