Lekki spadek złotego – w oczekiwaniu na posiedzenie EBC

2014-11-03

W czwartek kolejne spotkanie EBC, a po nim konferencja, na której podane zostaną ustalenia dotyczące polityki na rzecz umocnienia słabego euro. Co prawda jest to kwestia mocno dyskusyjna, jednak z całą pewnością można spodziewać reakcji rynków i jeśli obawiacie się Państwo ryzyka, warto teraz skorzystać z korekt, choć będą one niewielkie.

Analitycy w swoich komentarzach podkreślają, że niski kurs eurodolara jest jedynie próbą ustawienia się na niskim poziomie w oczekiwaniu na korzystne odczyty, jeśli będą one wyższe niż dotychczasowe prognozy. Jeśli tak się stanie, to EUR / USD osiągnie wyższy poziom, 1,25 będzie ożywieniem, a 1,2630 to wersja optymistyczna. Jest to punkt oporu, ale odczyty lepsze od zakładanych pozwoliłyby go przełamać.

Tydzień zaczyna się dla złotówki od niewielkiego spadku, jest to kontynuacja trendu z zeszłego tygodnia, w piątek złotówka także była nisko wyceniana. Dzisiejszy ranek upłynął również pod znakiem spadku. Euro wyceniono na 4,2200 PLN, dolara amerykańskiego na 3,3844 PLN, a franka szwajcarskiego 3,5007 PLN, natomiast funt brytyjskiego na nieco ponad 5,395 PLN. Polski dług osiągnął rentowność na poziomie 2,570% dla papierów 10-letnich.

W piątek notowanie USD/PLN z zamknięcia giełdy to aż 3,3525 PLN, a dzisiejsze notowania tylko potwierdzają trend wzrostowy. Uzasadnienie kontynuacji takiego poziomu względem złotego to z pewnością reakcja na umocnienie dolara na rynku międzynarodowym. Wyjście FED z programu QE i realne perspektywy podwyżek stóp procentowych sprawiły, że dolar umacnia się i wywiera presję na rynki emerging markets. Z kolei na krajowym podwórku oczekujemy na środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej i decyzję o obniżce stopy o 25 punktów bazowych. Całokształt sytuacji pozwala wnioskować, że złotówka zachowuje się stabilnie, reakcje kursu wobec euro i franka szwajcarskiego nie są gwałtowne, a wyższe spadki dotyczą głównie kursu wobec dolara amerykańskiego.

Dzisiejsza sesja obfitowała w zaskoczenia, około godziny 9:00 ogłoszono wyniki PMI dla naszego kraju za miniony miesiąc. Oczekiwania inwestorów były optymistyczne, spodziewano się niewielkiej zniżki do poziomu około 49,9 punktów, z poziomu 49,5 pkt. Tymczasem firma badawcza Market Economics poinformowała, że wzrost jest zaskakująco wysoki i przekroczył 50 graniczne  punktów, wyniósł 51,2 pkt, co oznacza poprawę koniunktury, wzrost gospodarczy i pod znakiem zapytania stawia ruch Rady Polityki Pieniężnej, a tym samym dalsze zmiany na rynku walutowym.

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót