-
Transakcje
-
Przelewy
-
Narzędzia
-
O nas
-
Zyskuj z kantor.pl
2015-08-05
Dzisiejszy dzień przyniósł sporą zmienność notowań dolara amerykańskiego na szerokim rynku, która wynikała zarówno z ostatnich wypowiedzi członków FOMC, jak i z istotnych danych opublikowanych podczas dzisiejszej sesji.
Pierwsze godziny handlu w Europie upływały pod znakiem wzrostu kursu dolara amerykańskiego, który zyskiwał po wczorajszej wypowiedzi szefa FED z Atlanty – Dennisa Lockharta. Podczas wywiadu dla Wall Street Journal Lockhart stwierdził, że Rezerwa Federalna jest blisko podniesienia poziomu stóp procentowych już we wrześniu, a to wystarczyło inwestorom, żeby zacząć zajmować długie pozycje na amerykańskiej walucie. Błyskawiczna odpowiedź nadeszła również z rynku stopy procentowej, na którym oprocentowanie stawek kontraktów dla dolarowego LIBORu w perspektywie 3 oraz 6 miesięcy wzrosło do najwyższego poziomu od czerwca.
Z kolei dzisiaj pojawiły się zdarzenia, które dały argumenty przemawiające za uaktywnieniem się strony sprzedającej na rynku dolara. Pierwszym z nich była wypowiedź kolejnego z członków FOMC, tym razem był to Jerome Powell, który stwierdził, że nie jest jeszcze zdecydowany w sprawie wrześniowej podwyżki, a decyzyjność Komitetu Otwartego Rynku w dalszym ciągu pozostaje silnie uzależniona od pojawiających się danych. W porównaniu do wczorajszego wystąpienia Lockharta, była to wypowiedź o znacznie łagodniejszym tonie, w związku z czym byliśmy świadkami ograniczonej korekty na parach z dolarem.
Drugim czynnikiem wywołującym kolejną wyprzedaż amerykańskiej waluty były dane z amerykańskiego rynku pracy w postaci raportu ADP, który przedstawia zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz pozarządowym. W tym wypadku doszło do sporego rozczarowania, gdyż wynik w wysokości 185 tysięcy był znacznie gorszy od konsensusu ekonomistów na poziomie 215 tysięcy, co może być złym prognostykiem przed piątkowymi danymi NFP.
Strona sprzedająca dolara amerykańskiego długo jednak nie nacieszyła się deprecjacją tej waluty, głównie z powodu danych makroekonomicznych, które pojawiły się o godzinie 16:00. Indeks ISM dla amerykańskiego sektora usług był znacznie lepszy od prognoz rynkowych (60,3 pkt vs 56,2 pkt), a to spowodowało odwrócenie dotychczasowego sentymentu na dolarze, który powrócił do wzrostów. Para EUR USD traci obecnie około 0,2% i znajduje się w okolicy poziomu 1,0865, z kolei USDPLN znajduje się bardzo blisko poziomów z początku dzisiejszej sesji europejskiej, czyli okolice 3,838.
Na europejskich parkietach giełdowych przez cały dzień panują optymistyczne nastroje. Najsilniej rosnącym indeksem w całej Europie jest włoski FTSE MIB, który zyskuje już blisko 2%. Na kolejnych miejscach w rankingu znajdują się francuski CAC40 i niemiecki DAX, których stopa zwrotu znajduje się w granicach 1,5% oraz hiszpański IBEX35, zyskujący około 1,2%. Inwestorzy na warszawskim parkiecie giełdowym podążają za optymizmem panującym na większych giełdach i dzięki temu stopa zwrotu z indeksu WIG20 zbliża się do poziomu 1,4%. Motorem napędowym wzrostu przez całą sesje pozostają spółki z sektora energetycznego, czyli PGNIG, który zyskuję ponad 4% oraz PKN Orlen, rosnący o około 2,4%.
Autor:
Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.
W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.
Załóż konto