Kurs dolara na tapecie

2015-06-23

Wtorek to dzień dolara. Amerykańska waluta umacniała się już o poranku i przez cały dzień ta tendencja jest utrzymywana. Aktualnie USD indeks pnie się w górę o 1,20%. W rezultacie notowania EUR USD pogłębiają przecenę do -1,51%, spadając do poziomu 1,1169, co jest także wspierane przez zmiany na kontraktach na przeszłsze rynkowe stopy procentowe. 


Notowania kontraktu dla 3-miesięcznego liboru dla EUR zdecydowanie zniżkują, a dla USD pną się w górę, zwiększając rozbieżność w oczekiwaniach na korzyść amerykańskiej waluty.   Co więcej oczekiwania rynku zostały wsparte przez członka FED (Jerome Powell), który stwiedził, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych mogą zostać podniesione już we wrześniu (po ostatnim posiedzeniu FED i nowych projekcjach rynek zaczął wyceniać podwyżkę bardziej w grudniu niż we wspomnianym wrześniu).

Dodatkowo poznaliśmy dziś opinię banku Goldman Sachs, który odniósł się nieprzychylnie w stronę euro ze względu na dalszą perspektywę luzowania ilościowego w unii walutowej. Zagraniczne media dzisiejszy ruch na parze EUR USD wyjaśniają poprzez to, że inwestorzy ponownie zaczęli zwracać uwagę na rozbieżność w polityce monetarnej USA oraz strefy euro. Niemniej jednak inwestorzy giełdowi nadal cieszą się ostatnimi wzrostami. Indeks DAX zwyżkuje o +1,34%, CAC40 o +1,47%, a Eurostoxx50 +1,42%. WIG20 pnie się w górę jedynie o +0,12%.

Wracając jeszcze do tematu USA, to dziś poznaliśmy dane odnośnie zamówień na dobra bez środków transportu, które były zgodne z konsensusem +0,5% oraz zamówień na dobra trwałego użytku, które to spadły o -1,8% w maju (konsensus +0,2%). Również odczyt indeksu PMI dla przemysłu rozczarował, wynosząc 53,4 pkt. przy oczekiwaniach na poziomie 54,1 pkt. Jest to najniższy odczyt od października 2013 roku. Jutro zatem wydarzeniem dnia może stać się finalna publikacja PKB Stanów Zjednoczonych za pierwszy kwartał.    

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót