Logowanie Załóż darmowe konto Rejestracja english

Złoty skorzysta na poprawie nastrojów

2014-06-12

Od wczoraj brak jest większych zmian w notowaniach EUR/USD. Kurs pozostaje w przedziale 1,3520 – 1,3550. Wyhamowało natomiast osłabienie złotego widoczne w pierwszych dniach tygodnia. Kurs euro znajduje się na 4,1050, a kurs dolara na 3,03.

 

Dolar nowozelandzki pozostanie relatywnie mocny

 

Dziś poznamy najważniejsze dane makro z tego tygodnia – produkcje przemysłową za kwiecień w strefie euro (11:00) oraz sprzedaż detaliczną w USA za maj (14:30). Ponadto dziś występować publicznie będą: Gubernator Banku Anglii Mark Carney oraz Sekretarz Skarbu George Osborne (20:00). W nocy czasu polskiego poznaliśmy natomiast decyzję Banku Rezerw Nowej Zelandii ws. stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami RBNZ trzeci raz w tym roku podniósł koszt pieniądza o 25 pb., do 3,25 proc. Ton komunikatu był wyraźnie "jastrzębi". Władze monetarne stwierdziły m. in., że wzrost gospodarczy wymaga coraz mniejszego wsparcia, a niskie stopy procentowe wobec rosnącej presji inflacyjnej nie są już odpowiednie. W reakcji na te doniesienia dolar nowozelandzki zyskał na wartości. Od rana o ponad 1 proc. umacnia się on wobec wszystkich walut z grona G-10 oraz rynków wschodzących. Kurs NZD/USD wzrósł do 0,8665,czyli najwyższego poziomu od miesiąca. Wobec perspektywy dwóch lub trzech podwyżek stóp jeszcze w tym roku, uważamy, że dolar nowozelandzki w najbliższych miesiącach pozostanie relatywnie mocny.


Relatywnie dobre odczyty indeksów PMI dla przemysłu oraz Ifo za kwiecień sugerują, że dynamika produkcji przemysłowej w strefie euro również może wypaść na przyzwoitym poziomie. Konsensus zakłada wzrost o 0,5 proc. w ujęciu rocznym. Rynek oczekuje również przyspieszenia dynamiki sprzedaży detalicznej w USA – z 0,1 do 0,6 proc. licząc rok do roku. Uważamy, że dobre dane z Eurolandu oraz USA to również dobra informacja dla złotego. Zwiększa się bowiem apetyt na ryzyko i dodatkowo w sytuacji ujemnej stopy depozytowej w Eurolandzie, rośnie napływ kapitału związany z tzw. carry tradem (zadłużaniem się w walucie nisko oprocentowanej i lokowaniem środków w walucie wyżej oprocentowanej).

 

Kurs funta brytyjskiego pozostanie mocny

 

Uważamy, że szczególna uwaga zwrócona zostanie na widoczne w ostatnich miesiącach stosunkowo dynamiczne wzrosty cen nieruchomości. Sądzimy, że Mark Carney może zasugerować, że aby zapobiec "przegrzaniu" rynku nieruchomości, niezbędne mogą okazać się podwyżki stóp procentowych. To z kolei powinno przełożyć się na umocnienie brytyjskiej waluty. Uważamy, że funt ma szanse na dalszy wzrost wartości wobec euro. Rozbieżne drogi Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego powinny przekładać się na zwiększenie korzystnej dla Wielkiej Brytanii różnicy w rynkowych stopach procentowych. Najbliższe silne wsparcie na kursie EUR/GBP znajduje się ok. 100 pipsów niżej, na poziomie 0,7960.

 

Autor:

Szymon Zajkowski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

 

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

 

powrót

Zarejestruj się ZA DARMO i sprawdź ile oszczędzisz

W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.

Załóż konto
Serwis kantor.pl wykorzystuje pliki cookies. Użytkowanie serwisu oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji tutaj
Znaki towarowe banków są własnością ich właścicieli, a na stronach Serwisu zostały umieszczone jedynie w celach informacyjnych