-
Transakcje
-
Przelewy
-
Narzędzia
-
O nas
-
Zyskuj z kantor.pl
2014-01-24
Eurodolar w końcu wybił się z kilkudniowej stabilizacji i wzrósł do najwyższego poziomu od tygodnia (1,3740). Impulsem do aprecjacji wspólnej waluty stały się pozytywne dane z największych gospodarek strefy euro. Wzrosły bowiem indeksy PMI dla Francji i Niemiec. Co więcej widoczne w ostatnich miesiącach rozchodzenie się koniunktur w rdzeniu strefy euro stało się mniej istotne. Indeks PMI dla francuskiego przemysłu bowiem po trzech miesiącach z rzędu spadków, w końcu odbił i tym samym zaczął nadrabiać dystans do niemieckiego odpowiednika. Uważamy jednak, że aby możliwa była długofalowa aprecjacja wspólnej waluty zażegnane musi zostać widmo dalszego złagodzenia polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny, a na to naszym zdaniem razie nie ma większych szans.
Dostosowanie forward guidance w UK
Spadek stopy bezrobocia do poziomu 7,1 proc. – najniższego od prawie 5 lat w połączeniu z kolejnym zmniejszeniem się liczby osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych postawił pod dużym znakiem zapytania forward guidance prezentowane przez Banku Anglii oraz jego oficjalną prognozę spadku bezrobocia do 7 proc. dopiero w połowie 2015 roku. Przypomnijmy, że BoE wcześniej zobowiązał się do pozostawienia stóp procentowych na obecnym, rekordowo niskim poziomie do momentu zejścia bezrobocia do poziomu 7 proc. W protokole po ostatnim posiedzeniu Banku Anglii przeczytać jednak mogliśmy, że MPC nie widzi konieczności podwyżki stóp, gdy bezrobocie osiągnie wspomniany poziom. Nie przeszkodziło to brytyjskiej walucie zyskać na wartości. Kurs GBP/USD wybił maksimum z początku stycznia i wzrósł do 1,6670, czyli najwyższego poziomu od połowy 2011. Nabierająca tempa brytyjska gospodarka powinna wspierać notowania funta szterlinga. Uważamy, że w najbliższych tygodniach funt powinien najsilniej zyskiwać wobec walut krajów, gdzie utrzymują się perspektywy kontynuacji luźnej polityki pieniężnej – JPY, AUD czy EUR.
To nie słabsze od oczekiwań dane z rodzimej gospodarki, a szerszy odwrót inwestorów od ryzykownych aktywów i rynków wschodzących stały za osłabieniem złotego. Kurs EUR/PLN poszybował ponad 4,22 i znalazł się najwyżej od trzech miesięcy. Jednak deprecjacja na tle osłabienia tureckiej liry, węgierskiego forinta, czy meksykańskiego peso przybrała skromną skalę – w poprzednim tygodniu złoty i czeska korona straciły najmniej w gronie około dwudziestu najważniejszych reprezentantów emerging markets. Solidne fundamenty i jastrzębi na tle innych państw regionu bank centralny, to czynniki, które naszym zdaniem przełożą się na utrzymanie siły relatywnej przez polską walutę. Zgodnie z naszymi prognozami średnie zatrudnienie w grudniu wzrosło o 0,3 proc., a wynagrodzenie o 2,7 proc. r/r. Naszym zdaniem dodatnia dynamika zatrudnienia będzie towarzyszyć nam przez cały rok. Czynnikiem, który w pierwszej części roku wspierać będzie wzrost zatrudnienia jest niska baza statystyczna, natomiast w drugiej części roku znacznie ważniejszy będzie rosnący popyt na pracę. Produkcja przemysłowa w grudniu wzrosła o 6,6 proc. w ujęciu rocznym (najsilniej od stycznia 2012 roku. Biorąc jednak pod uwagę splot korzystnych czynników, takich jak: jeden dzień roboczy więcej niż przed rokiem, dobre warunki pogodowe, niska baza statystyczna oraz poprawę koniunktury u naszych głównych partnerów handlowych, wynik ten nie jest już tak imponujący (spodziewaliśmy się 8,5 proc, konsensus 10,5 proc.). Gorzej od oczekiwań wypadła również sprzedaż detaliczna. W grudniu wzrosła ona o "zaledwie" 5,8 proc., czyli najwyżej od piętnastu miesięcy (konsensus 7 proc.). Tym samym dynamika wypadła bardzo blisko naszej prognozy (5,7 proc.). Bezrobocie w grudniu wzrosła natomiast do 13,4 proc. Sądzimy, że w najbliższych miesiącach m. in. za sprawą pogorszenia sytuacji w bilansie płatniczym złoty może tracić na wartości. Aprecjacji złotego względem euro oczekujemy dopiero w drugiej części roku, kiedy to rynek zacznie wyceniać podwyżki stóp procentowych przez radę Polityki Pieniężnej.
Autor:
Szymon Zajkowski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.
Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.
W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.
Załóż konto