-
Transakcje
-
Przelewy
-
Narzędzia
-
O nas
-
Zyskuj z kantor.pl
2019-04-03
Nadal wędrujemy po niskich rejonach starej, dobrej konsolidacji eurodolarowej. Obecnie to ok. 1,1225-30, wczoraj natomiast mieliśmy zejścia do ok. 1,1185, czyli w zasadzie do minimów z początku marca. Tak więc teraz mamy do czynienia z lekką aprecjacją euro, na zasadzie korekty.
Media donoszą, że prezydent Trump w różnych okolicznościach dość niepochlebnie wypowiedział się (kilka razy) o Jerome Powellu, szefie Rezerwy Federalnej - i ubolewał nad tym, że polecił mu go szef skarbu, Steve Mnuchin. Trump miał stwierdzić, że czuje się zmęczony Powellem i zablokowany przez niego. A wszystko to pomimo tego, że Fed, niejako w zgodzie z życzeniami Trumpa, przyhamował proces zacieśniania stóp i zapowiada zakończenie procedury wstrzymywania reinwestycji odsetek.
Co do danych makro, to dziś mamy dość sporo rzeczy. Spróbujmy wybrać te, które mogą być ważne dla eurodolara. O 9:15 ujrzymy PMI dla usług Hiszpanii, o 9:45 pojawi się analogiczny odczyt dla Włoch, o 9:50 dla Francji, o 9:55 dla Niemiec. Później, o 10:00, zaprezentowany zostanie usługowy PMI dla Strefy Euro, prognozuje się redukcję - ale minimalną, bo z 52,8 pkt do 52,7 pkt.
Godzina 10:30 przyniesie nam odczyt PMI z Wielkiej Brytanii. Pół godziny później mamy w programie dynamikę sprzedaży detalicznej w Eurolandzie za luty. Prognozy to +0,2 proc. m/m oraz +2 proc. r/r.
O 14:15 ukaże się w USA raport firmy ADP na temat zmiany zatrudnienia (za marzec), zaś o 15:45 pojawi się tamtejszy usługowy PMI. O 16:00 dostaniemy jeszcze ISM dla usług. Zakłada się zejście z 59,7 pkt do 58 pkt.
Zapewne około południa RPP ogłosi stopy procentowe - i pewnie ich nie zmieni. Ważniejszy będzie zatem komunikat RPP, który pojawi się o 16:00. Na razie wydaje się, że RPP nie myśli o zacieśnianiu polityki, a kto wie, czy nie pojawią się jakieś wyraźniejsze głosy na temat ewentualnego jej poluzowania w razie jakichś zawirowań gospodarczych. Obecnie odczyty makro z Polski są dobre (na ogół), ale np. niektóre publikacje z Niemiec, z ostatnich miesięcy, niepokoją.
USD/PLN lokuje się na 3,8270, wczorajsze szczyty to ok. 3,8425, zatem złoty trochę odzyskał. Ogólny obraz od późnej wiosny 2018 to jakby szeroka konsolidacja z niejakim parciem na północ, tj. generalnym, stopniowym osłabianiem się PLN. Na euro-złotym widzimy 4,2950, tutaj sytuacja jest spokojna, wręcz nudna: krążymy w pobliżu 4,30. Trwa to wiele dni, a nawet ogólny trend boczny mierzony od zeszłego roku nie jest zbyt szeroki, z grubsza od 4,25 do 4,34.
Autor:
Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.
W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.
Załóż konto